(Źródło zdjęcia: Sara Kate Gillingham)
We wrześniu zeszłego roku zapisałem się na myślenie o ceramice do rzucania kół, że będę mógł przygotować zestaw talerzy obiadowych. Miałem duże plany, aby napisać artykuł o moim doświadczeniu: zdjęcie stosu pogodnych białych talerzy, trochę wabi-sabi oczywiście, nie idealne, ale kompletne, ciężkie i niepowtarzalne. Wiedziałem, że po drodze pojawią się jakieś wyboje, ale w pełni oczekiwałem, że odniosę sukces i mam do opowiedzenia wspaniałą historię. Mój entuzjazm zrodził się z poczucia, że jestem podnoszona, gdy odpowiedziałem na telefon od aniołów z ceramiki, w szczególności trzech przyjaciół, którzy mnie otaczają, i delikatnie popchnęli mnie, abym nauczył się rzucać.
Aniołki ustawiły się w ten sposób. Zeszłego lata spotkałem Vicki Snyder, garncarnię w Grecji, której kubki kawowe piję od rana. Potem spotkałem Sandi Fellman, sąsiadkę mojego przyjaciela Sharon, która wzięła udział w kilku zajęciach w studio Greenwich House niedaleko mojego mieszkania i wyrzuciła tuzin talerzy na urodziny Sharon. W tym samym czasie mój dobry przyjaciel, Pete Miser, kończył zajęcia w tym samym studiu i zawsze próbował napić się herbaty, gdy był w sąsiedztwie. “Dlaczego nie idziesz tutaj, jest tak blisko?”
Dobre pytanie. Kiedy po raz pierwszy przeprowadziłem się do West Village, pomyślałem, że to tylko kwestia czasu, zanim zapisałem się na zajęcia do Greenwich House. Lata i lata – właściwie minęła dekada, zanim pociągnąłem za spust. Po usłyszeniu od Vicki o tym, jak garncarstwo zmieniło jej życie, jadło z talerzy Sandi i widząc kubki Pete’a pełne herbaty na Instagramie, w końcu zwróciłem na to uwagę.
(Źródło zdjęcia: Sara Kate Gillingham)
Poszedłem z założeniem, że zostanę uśpiony w stan pokoju i namiętności typu [NSFW] Demi-Moore-in-Ghost, a ja wyjdę z nowym zestawem obiadowym. Ale o to chodzi w garncarstwie: to naprawdę trudne. W zeszłym tygodniu rozpocząłem moją drugą sześciotygodniową sesję i jeszcze nie rzuciłem jednej płyty.
(Źródło zdjęcia: Sara Kate Gillingham)
Na razie to głównie miski, które działają naprawdę dobrze na przyprawy. Ustawiając stół na tacos w tym tygodniu, użyliśmy moich małych kreacji na tarty ser, liście kolendry i bąble jalapeños. Kilka większych misek trzymało ciepłą czarną fasolę i dużą porcję rozdrobnionego kurczaka. Mały dzban, który miał służyć jako filiżanka do espresso, póki nie znalazł się na środku koła, był idealnym naczyniem do płynnej salsy.
(Źródło zdjęcia: Sara Kate Gillingham)
Podczas zajęć możesz zadawać pytania i dowiedzieć się, jak działa studio (od rzucania do gotowego produktu jest długi, zaangażowany proces), ale prawdziwą korzyścią jest czerpanie korzyści z godzin otwarcia studia. Szereg garncarzy – niektórzy niedoświadczeni jak ja, ale wielu całkiem doświadczonych lub profesjonalnych – zbierają się na kołach podczas godzin otwarcia studia. Czasami są przekąski z sera Murraya za rogiem i małe kubki wina Dixie.
(Źródło zdjęcia: Sara Kate Gillingham)
Ludzie za kółkiem ciągle rozmawiają o jedzeniu. Słyszałem nowe metody sprawdzania ciasta na chleb i opowieści z dzieciństwa o zupie grzybowej prosto z puszki. W zeszłym tygodniu byłem świadkiem samouczka o tym, jak przy pomocy kęsa chlebowego upiec chleb, gdy jeden kawałek garncarza stał się bardziej bulwiasty, niż się spodziewano. Miałem okazję wyjaśnić, jak działają wagi kołowe, gdy grupa zaczęła rozmawiać o tym, jak można użyć małych glinianych kulek z pieca.
Metafory jedzenia są kontynuowane za pomocą narzędzi i metod stosowanych w garncarstwie: glina jest najpierw “zaklinowana” poprzez wyrabianie jej jak ciasta na tynku blatu, wyrównanie cząsteczek gliny, gigantyczne mieszadła mieszają szklisty, aby utrzymać je jednolite i dobrze mieszane, niektórzy używają wałków do robienia płaskich płyt z gliny do ręcznego budowania, uformowanych kawałków, które są dowodem plastiku przed przycięciem, a następnie piec w piecach, które osiągają temperaturę co najmniej trzy razy wyższą niż przyzwoity piec do pizzy.
(Źródło zdjęcia: Sara Kate Gillingham)
Choć nie udało mi się jeszcze zrobić talerza, ani nawet dwóch misek, które zdalnie pasują do siebie, na razie w moim życiu jest dużo radości, uzdrowienia i dosłownego centrowania. Jestem wdzięczny za upokarzający akt posiadania mózgu, który chce zrobić jedną rzecz i ręce, które tworzą zupełnie inną i pozornie gorszą, ale to koniec, tak jak satysfakcjonujący produkt.
Zasoby garncarskie
- Odwiedź Greenwich House Pottery
- Aby zobaczyć fotografię Sandi, sprawdź jej stronę internetową.
- Aby przeczytać o muzyce Pete’a, odwiedź jego stronę internetową.
- Aby zobaczyć ceramikę Vicki, zajrzyj na jej stronę internetową.