(Źródło zdjęcia: Christine Gallary)
Większość receptur wymaga intensywnego płukania komosy ryżowej przez kilka minut przed jej ugotowaniem, twierdząc, że zmyje gorzką naturalną powłokę pokrywającą nasiona komosy ryżowej. Ale czy ten krok jest naprawdę potrzebny? Postanowiliśmy to przetestować i dowiedzieć się!
Oryginalna wskazówka
Nasza podstawowa recepta na gotowanie komosy zaczyna się od płukania jej w sitku o drobnych oczkach pod zimną wodą przez 2 minuty. Oto uzasadnienie:
Po co płukać quinoa? Płukanie usuwa naturalną powłokę komosy ryżowej, zwaną saponina, który może sprawić, że będzie gorzki lub mydlany. Chociaż komosa ryżowa często jest wstępnie płukana, nie zaszkodzi dać nasionom dodatkowe płukanie w domu.
Ale gdy w Kalifornii, w której mieszkam, doszło do ostrej suszy, zacząłem się zastanawiać, czy naprawdę trzeba zmarnować całą tę wodę. Czy ten krok można całkowicie pominąć? Czy płucząca komosa ryżowa poprawia tak dużo smaku?
Metoda testowania
Moja metoda testowania obejmowała gotowanie dwóch partii komosy ryżowej i ich smakowanie obok siebie. Kupiłem czerwoną komosę z pojemnika zbiorczego w Whole Foods, ponieważ jest to bardziej prawdopodobne, że nadal zawiera ona powłokę saponinową niż pudełkowata komosa ryżowa..
Następnie zastosowałem przepis The Kitchn i wykonałem dwie partie:
- Jak gotować puszyste, smaczne quinoa
W mojej pierwszej partii nie spłukiwałem komosy ryżowej, ale opiekano ją w rondelku z oliwą z oliwek, a następnie gotowałem solą i wodą. Po zakończeniu tej partii przeniosłem ją do miski, a następnie oczyściłem rondel.
W przypadku drugiej partii wypłukałem dokładnie komosę, otrząsnąłem nadmiar wody z sitka i przystąpiłem do jej ugotowania dokładnie w taki sam sposób, jak w przypadku pierwszej partii: tyle samo oleju, soli i wody, ta sama rondla, to samo wyczucie czasu.
Po obu partiach gotowanej quinoa schłodzonej do temperatury pokojowej, posmakowałem.
(Źródło zdjęcia: Christine Gallary)
Wyniki
Jakie były wyniki? Zauważyłem różnice na dwóch poziomach:
- Tekstura – Bezzębna komosa ryżowa miała twardszą, bardziej al dentową teksturę niż płukaną komosę. Jeśli spojrzysz na powyższy obrazek, nasiona bezzębnej komosy po lewej stronie nie otworzyły się tak bardzo jak płukana komosa z prawej strony. To nie była wielka różnica w fakturze, ale zdecydowanie zauważalna. Płukanie komosy na pewno zaczyna nawilżać nasiona.
- Smak – Pod względem smaku, bezzapachowa komosa ryżowa miała zdecydowanie bardziej orzechowy, ziemski smak, ale wcale nie uważałam go za gorzką. Wypłukana komosa była zdecydowanie łagodniejsza, a smaki bardziej wyciszone.
Werdykt: To nie jest oszałamiająca wskazówka!
Uwagi końcowe
Po zrobieniu tego testu i pomyśleniu o wynikach, zdałem sobie sprawę, że to, czy trzeba przepłukać komosę, jest naprawdę osobistym wyborem. Dla tych, którzy nie przepadają za smakiem komosy ryżowej, ale jedzą, ponieważ jest zdrowa, spłukanie ewentualnego resztkowego powleczenia prawdopodobnie pomaga w lepszym smaku.
Ale dla tych, którzy lubią ziemskie, orzechowe smaki, nie mówiąc już o twardszej teksturze, niepotrzebne spłukiwanie quinoa oszczędza czas i wodę i nie trzeba myć sitka, wielkie plusy w mojej książce.
Jeśli zawsze płukałeś komosa ryżowa, poleciłbym pominąć ją następnym razem i sprawdzić, czy nadal lubisz smak – warto spróbować, i zawsze możesz wrócić do płukania, jeśli ci się nie podoba.!