Vadim zwinął własne papierosy. Miał szerokie ramiona, sześciopak abs i tatuaż w klatce piersiowej z napisem “Rock and Roll”. Był głównym wokalistą w zespole rockabilly i miał gorący pręt, który zamierzał naprawić. Spotkałem go, kiedy podjąłem pracę w niepełnym wymiarze godzin jako kasjer w sklepie Savenor’s Market, specjalnym sklepie spożywczym w Cambridge w stanie Massachusetts, gdzie był głównym rzeźnikiem.
Tak, rzeźnik. Gorąco, prawda?
Wziąłem tę pracę, ponieważ było to tuż za rogiem od college’u, gdzie otrzymałem (super-użyteczny) stopień poezji. Spędziłem dni z nie wytatuowanymi mężczyznami, którzy chodzili na pokazy w Bright Eyes i nie palili, Dziękuję Ci bardzo. Spędzałem wieczory na płonącym złym chłopcu w fartuchu rzeźnika. Vadim miał dziewczynę, ale to nie powstrzymało mnie przed zakochaniem się w szaleństwie.
Wszystko to rozgrywało się pod czujnym okiem Julii Child. W życiu Julia była regularnie w sklepie (byliśmy tuż za jej domem), zaopatrzyliśmy ją w kuchnię Cambridge z foie gras i jagnięciną wyciętą specjalnie dla niej przez właściciela, obecnie nieżyjącą odmianę legendy. w świecie rzezi. Czarno-białe wspomnienia ich dwójki przed stertami stojących pieczeni żeberek wisiały wszędzie. Na chodniku tuż przed drzwiami podpisała swoje inicjały, a Vadim i ja zatrzymaliśmy się tam po zamknięciu, paląc i flirtując, śledząc “JC” naszymi butami..
W końcu Vadim opuścił swoją dziewczynę. Spędziliśmy jedną bardzo krótką randkę w miesiącu, zanim dostaliśmy mieszkanie razem kilka przecznic od sklepu. Moi rodzice byli przerażeni w sensie ogólnym – byłem za młody, a on był za wszystko. Ale moja matka była zdeterminowana, aby wprowadzić pewne poczucie wewnętrznej przyzwoitości w tej sytuacji, a więc na pierwszej wizycie mnie podarowała Opanowanie sztuki francuskiego gotowania.
Podpisała to “Powodzenia, mamo”.
Ale Vadim był przerywaczem kulinarnym i ciągle gotował – dekadenckie, wielodaniowe posiłki z tacami ostryg Island Creek, pieczonym brzuszkiem i ciecierzycą. Lokalnie żerowane grzyby i idealnie rześkie, świeże w gospodarstwie brukselki. Domowe kiełbaski i rillettes. Były kursy sera, parowania wina i mnóstwo tłuszczu z kaczki. Chodziliśmy do restauracji, gdzie menu było tak skomplikowane, jak sztućce. Nie znałem noża do ryb z noża do masła, ale byłem wdzięczny, że mogłem być na trasie.
Opanowanie sztuki francuskiego gotowania siedziałem na półce w kuchni, nieotwarte, na czas naszego związku. Jak się okazało, nie trwało to długo. Był dobrym rzeźnikiem i kiepskim żandarmerią.
Przeprowadziłem się i dostałem swoje własne miejsce.
Mieszkałem już wcześniej, w serii maleńkich pracowni wokół Harvard Square, gdzie grzejniki były zbyt głośne, okna przeciekały, a myszy miały prawa lokatorów, ale to miejsce było inne. Był to zaadaptowany strych z sufitami katedralnymi, kominkiem gazowym i sypialnym poddasza. Przez cały dzień było jasne i przestronne. To było Adulting i miałem zamiar z tego wygrać. Złamane serce niech będzie przeklęte.
Wypełniłem przestrzeń kolorową pościelą, sztuką moich przyjaciół i książkami. Wśród półek była całkiem nowa kopia Opanowanie sztuki francuskiego gotowania moja matka dała mi, a ja zdecydowałem, że część tego “świeżego startu” oznacza naukę gotowania. Odkurzyłem książkę Julii, otworzyłem ją na przypadkowej stronie i natychmiast poczułem się wyjątkowo niepewnie. Miałem jeden nóż, kilka łopatek i nie ma holenderskiego piekarnika. “Julienne?” Myślałem. Tak jak w Moore?
Myślałem o Julii Child – o tych uśmiechniętych zdjęciach. Co ja właściwie o niej wiem? Niewiele, poza tym, że była wysoka i pracowała dla amerykańskiej agencji szpiegowskiej podczas II wojny światowej, co zawsze uderzało mnie w jej praktyczny absurd. Myślałem o tym, co kiedykolwiek widziałem, jak gotuje, a jedyną rzeczą, która przyszła mi do głowy był stary szkic SNL z lat 70., w którym młody Dan Aykroyd parodiuje “Francuskiego szefa kuchni”. Jestem starym junkierem SNL i jest to jeden z moich ulubionych. Na szkicu pojawia się wesołość i utrata krwi, ale zaczyna się od lekcji na pieczonym kurczaku.
Znalazłem przepis Julii i kupiłem schłodzonego powietrzem kurczaka z wolnego wybiegu podczas jednego z dni urlopu Vadima (rozłożenie naszych rozkładów zajęć), wdzięczni za zniżki dla pracowników.
I przepisałem ten cholerny pieczony kurczak w kółko, aż dopracowałem chrupiącą skórę, złote uda, soczyste mięso. Upiekłam kości i zamieniłam je w zupę dla siebie, kiedy byłem chory. Zrobiłem kanapki i riffy na sałatce z kurczaka. Czy wiesz, jak długo student college’u może przetrwać po resztkach z jednego pieczonego kurczaka? To długi czas. Zrobiłem to dla wszystkich chłopców, których spotykałem po Vadimie – kiedy zdecydowałem, że są tego warci. Nauczyłem się odżywiać, w dobrym stylu.
Potem kupiłem używany, jaskrawo czerwony holenderski piekarnik Le Creuset od współpracownika. Zacząłem czytać o francuskiej kulturze kulinarnej. Kupiłem więcej książek kucharskich. Podróżowałem samotnie do Paryża, aby zjeść świeżą bagietkę i cuchnący ser. (Kiedy Vadim zauważył to i wysłał mi wiadomość, którą zawsze planował mi zaproponować na wieży Eiffla, nie byłam smutna).
Vadim rzucił palenie, a ja stałem się cheesemongerem w sklepie. Ludzie zawsze pytali mnie, jakie wino połączyć z Valençay Affiné lub Twig Farm Tomme, więc zgłosiłem się do bycia serwerem w jednej z eleganckich restauracji, do których zabrał mnie Vadim, mając nadzieję na zdobycie wiedzy. Dostałem robotę, porzuciłem college, pożegnałem się z Savenorem i zanurzyłem się na oślep w wino. Teraz jestem pisarzem zajmującym się produkcją żywności i winem, prowadzącym interesującą firmę doradztwa restauracyjnego. Wszystko zaczęło się od pieczonego kurczaka Julii i złamanego serca.
Zajęło mi dłużej odkrycie, że źli chłopcy rzadko są godni kłopotu, ale jadłem dobrze po drodze.