Jako Anglik mieszkający w Nowym Jorku przyznaję się do bycia oszołomionym, jeśli nie wprost, oburzonym, przez obsesję na punkcie bułeczek. Regularne bułeczki, wszystko bułeczki, tęczowe bułeczki, kanadyjskie bułeczki – wystarczy! Czy możemy przejść przez bagel proszę?
Oto pięć powodów – w rzeczywistości istnieje wiele więcej niż pięć, ale nieubłagany zegar tyka – dlaczego angielski muffin jest znacznie lepszy od bajgla.
1. Angielskie babeczki nie mają dziur.
Bułeczki mają w nich otwory. Już to wiesz. Moje pytanie brzmi, który numbskull pomyślał, że dobrym pomysłem jest wstawienie wielkiej dziury w środku kawałka chleba? Przypuszczam, że można by twierdzić, że dziura w bajglu jest symbolem dziury w jaźni, czyli głodu, który wypełnia się jedzeniem bajgla. Ale naprawdę? Czy możemy po prostu założyć, że jestem głodny i to zostawić?
Bo pozwól, że ci powiem, że kiedy opróżnisz swój bajgiel z czymś pysznym jak marmolada (ostatnia prawdziwa rozmowa w kawiarni: Ja: “czy masz marmoladę?”, Serwer: “Czy to ten pomarańczowy?”) To tylko kwestia czasu, zanim ześlizgnie się przez dziurę na coś ważnego, jak dokumenty zwolnienia warunkowego lub psa. Jest to niedopuszczalne w nowoczesnym społeczeństwie.
Odejdź od skromnego angielskiego muffina: nierównomiernego ale nienaruszone powierzchnia podzielonej na pół muffinki służy jako idealne repozytorium dla “pomarańczowej” i wiele innych.
2. Bagietki są zbyt duże.
Spójrzmy prawdzie w oczy – bułeczki są kryptonitami w porównaniu z angielskim muffinem. Może dziura jest przeciwwagą dla całej tej chwiejności; niemniej jednak, jeśli dorastałeś na filigranowym wdzianku bułeczki, stawiając czoło całemu bajglowi – obie połówki! – może być zniechęcająca. Gdzie idzie to ciasto? 350 kalorii w bajglu też jest zbyt wiele; angielski muffin, z drugiej strony, maxes na około 150, co oznacza, że możesz mieć co najmniej dwa codziennie rano. To matematyka, ludzie.
3. Bagietki zachęcają do ekstremalnych schmarów.
To może nie być wina bajgla per se, ale jest coś w ustawieniu się w kolejce, aby dostać bajgla na śniadanie, które prowadzi ludzi do zrobienia niewłaściwej rzeczy. Mówię oczywiście o tym, co się dzieje na bajgiel. Nie mrugam powieką, jeśli kupujący przede mną wybierze niskotłuszczowy ser śmietankowy, masło i galaretkę, a nawet masło orzechowe (chociaż masło orzechowe powinno być zakazane na całym świecie w mojej nie tak skromnej opinii).
Ale niektóre z kombinacji, które słyszy się w deliktach, są, szczerze mówiąc, zbyt nieprzyjemne, by podzielić się nimi na przyjaznej rodzinie stronie internetowej, takiej jak ta. Jestem pewien, że niektórzy z was, którzy to czytają, zrobią coś perwersyjnego, jak wymyślają dziwne i moralnie wątpliwe kombinacje w sekcjach komentarzy – tylko po to, aby zdenerwować moją delikatną wrażliwość – i to do was, drogi czytelniku, mówię: “Proszę, nie róbcie tego. . ” Trzymaj się tego, co jest właściwe i właściwe we wszystkich rzeczach, włączając w to to, co masz na swoim bajglu.
4. Angielskie muffiny pasują do tostera.
Próbowałeś kiedyś upiec bajgiel w tosterze? Z wyrazu wstydu na twojej twarzy mogę powiedzieć, że nie tylko próbowałeś, ale także znalazłeś się w P.C. Richard właśnie tego samego dnia kupuje nowy toster.
Nie musiałbym ci tego mówić, ale bułeczki nie pasują do tosterów, co jest w porządku, jak sądzę, ponieważ wiele rzeczy – na przykład butów i kotów – nie pasuje do tosterów, ale prawdopodobnie nie próbujesz wznosić toastu Tiddles (chyba, że znowu sikała na narzucie, ale nawet wtedy to nie jest jej wina i należy regularnie czyścić ściółkę). Więc jeśli zgodzimy się, że bułeczki nie mieszczą się w tostery, to w jaki sposób można wznieść toast za bajgiel, ponieważ bajgiel wygląda na całkiem przyzwoicie dla mnie, moi przyjaciele?
Z drugiej strony angielski muffin wsuwa się w ładne i łatwe, tuląc w gorących przewodach aż do ping! Nadchodzi, złoty i gotowy na transzę masła. Bagel tylko się tam podoba i nigdzie nie idzie, delikatnie paląc, a następnie płonie w płomieniach, zabierając toster, który dostałeś na swój drugi ślub..
5. Angielskie muffiny są po angielsku (rodzaj).
Wszyscy kochają Brytyjczyków. Tak, często gramy w filmowego bohatera, ale możemy też zagrać w ten rodzaj miłosnych zainteresowań, który jest nie tylko nieszkodliwy, ale i ten akcent! Zwykle po nazwie – angielski muffin – czy produkt chlebowy ogłasza swój rodowód. I chociaż nie jest to technicznie angielski, został wymyślony przez Anglika, więc to się liczy w mojej książce.
Czy obwarzanek chciałby konkurować, czy mógłbym zasugerować, żeby zmieniło nazwę na brytyjski bajgiel? Mógłbym chyba pogodzić się z dziurą, kaloriami, chęcią schłodzenia go sokiem z sardeli i ogniem w mojej kuchni, gdyby przyszedł z lepszą imprimaturą: może Betty Bagel, po królowej Elżbiecie II? Jestem pewien, że byłaby zaszczycona.