Wegetariański przepis: dyniowy Chili

Ten przepis wydarzył się, ponieważ moje ulubione odniesienie kulinarne, Google, całkowicie mnie zawiodło. To było Halloween i zainspirował mnie. Dyniowe chili było w menu. Jedno z naszych dzieci było wegetarianinem i wydawało się wspaniałym, serdecznym rozwiązaniem. Ale nie miałem przepisu, a Google nie pomagało. Przeglądałem nawet książki kucharskie. Każda znaleziona wersja zawierała mięso, puree z dyni lub obie te rzeczy. Moja wizja była bezmięsnym daniem z kawałkami dyni. Goshdarnit, dynia chili się dzieje, przepis czy nie. Postanowiłem go odrzucić.

Ale jestem jak kurczak, więc zadzwoniłem do mojej przyjaciółki Gabrielle, prawdziwej kucharki z dużym doświadczeniem w kuchni wegetariańskiej, by zapytać, czy mój pomysł jest wulgarny. Mam na myśli, jeśli nie możesz go znaleźć w Google, może jest jakiś powód. Pomyślała, że ​​to zadziała, a nawet zareagował entuzjastycznie, więc poszłam na to. Dodałem rzepę dla smaku i nieco rozjaśnić potrawę. (Przechodziłem także przez fazę rzepy i prawie wszystko dodałem do rzepy). Chili okazało się hitem dla wszystkich. Nawet dzieci to lubią i cieszę się, że mogę dostać coś zdrowego do ich żołądków przed atakiem słodyczy.

Przez lata śledziłem to, co trafiło do puli. Za pierwszym razem popijałem trochę świątecznego szampana w Halloween, podczas gdy ja gotowałem, więc przepis nie był dokładny. Od tego czasu dyniowaty chili jest naszym zwykłym nocnym daniem Halloween, a my zachęcamy ludzi, żeby wpadli do miski i pomogli nam rozdawać cukierki.

Nasi mięsożerni przyjaciele nigdy nie zauważają braku białka zwierzęcego w moim dyniowym chili. Można go również łatwo wegańskiego, dodając oliwę z oliwek, zastępując masło, i serwując bezmleczne dodatki zamiast sera cheddar i kwaśnej śmietany lub całkowicie je omijając..

Chili jest również bezglutenowe, chociaż powinieneś sprawdzić składniki na wszelki wypadek. (Niektóre buliony, konserwy i pasta pomidorowa mogą mieć podstępny gluten.) Skoro mowa o bulionie, zachęcamy do zastąpienia bulionu z kurczaka lub czegokolwiek, co masz pod ręką, jeśli nie jesteś wegetarianinem. Heck, możesz nawet pokruszyć trochę boczku na wierzchu.